Jakiż to jest ciężki temat w obecnych i ogólnie czasach.
Kto z Was myślał kiedyś będąc dzieckiem o tym, że rozmowa tak ciężko przychodzi ? Ja powiem z mojego doświadczenia, że nigdy. Dlaczego ? Bo w naszych relacjach rodzinnych mam wrażenie, że było zupełnie inaczej niż wszędzie. U nas w rodzinie mama zawsze dbała o rozmowę, zawsze z nią można było o wszystkim porozmawiać. A ojciec ? Hmm chyba jak w jakimś tam procencie nigdy nie mogłam o nic zapytać bo było albo „Później” albo „Nie wiem idź do mamy”.
Nie powiem relacje z mamą były dość specyficzne, jakoś zawsze było szybciej do niej i chyba przez to że mimo, iż nie jestem jedynakiem, to jednak różnica wieku dała się poznać. Jak ? Zostałam dla mamy jedyną córeczką z którą można było porozmawiać. Nie przeszkadzało mi to do czasu, kiedy chyba tak naprawdę poznałam swojego męża. Kiedy zaczęliśmy więcej czasu ze sobą przebywać no to nagle cała relacja poszła się jakoś tłuc… Obecnie jest jakoś dziwnie… Dlaczego ? Sama nie wiem, może dlatego, że zaczęłam żyć tak jak powinnam dla siebie, dla drugiego ukochanego człowieka, dla dzieci które mam i potrzebują zdrowych relacji z rodzicami a nie zaspakajania ich potrzeb.
Ciężko jest stworzyć dobrą relację jeśli się nie ma dobrych pierwowzorów, ale nie mówię, że jest to niemożliwe. Dajcie z siebie 100 % albo i więcej, a będzie Wam dobrze, pod warunkiem że ta druga strona też tego będzie chciała
Tagi:
Witajcie na mojej stronie, blogu.
Nie będzie on jakoś zaskakujący może w dzisiejszych czasach, ale bardzo chciałabym wam pokazać ten punkt widzenia z mojej strony.
Ilu z was drodzy kochani zastanawia się ci się stało dziś z tym światem?
Sama też jestem tego doskonałym przykładem nie będę wcale się różnić, ale chyba wiem czym jest to spowodowane. Gonimy za czymś co jest dla nas mało osiągalne i chcemy tylko więcej i więcej.
To nie jest źle, tylko czy nie biegniemy za szybko ?
Tagi: